Często ostatnio słyszę, że należy żyć dniem dzisiejszym. To co było minęło i nie wróci, to co będzie, to dopiero będzie a życie toczy się tu i teraz.
Ok. rozumiem .
Jak rozumieją to inni?
Nie tak dawno usłyszałam : " już wystarczająco długo żyłem dniem dzisiejszym, czas zacząć żyć inaczej" .
Ale czy żyć dniem dzisiejszym, to znaczy żyć bezmyślnie? Czy to znaczy żyć lekkomyślnie?
Każda minuta którą przeżyłam jest już przeszłością i to jak ją przeżyłam będzie procentować na przyszłość.
Żyć dniem dzisiejszym, to żyć tak aby przyszłość spełniła moje marzenia, to pracować aby je urzeczywistnić.
Żyć dniem dzisiejszym, to rozglądać się uważnie i dostrzegać wszystko to, co dzieje się dookoła, to widzieć , słyszeć i rozumieć innych ludzi.
Życie toczy się teraz i tylko teraz mogę pracować i zarabiać pieniądze na urlop, który zaplanowałam w maju.
Tylko teraz mogę kochać, robić plany i rozwijać się aby moje cele zrealizowały się.
Warto sobie czasami uświadomić jak to jest, warto sobie uświadomić, co to znaczy "żyć dniem dzisiejszym".
Przeszłość jest jak śnieg na mojej dłoni, jeszcze jest ale już za chwilę ręka będzie pusta , zostanie wspomnienie , dobre albo złe ale to tylko wspomnienie.
Ze wspomnieniami nie da się walczyć, dobre czy złe , już się wydarzyły i trzeba je zaakceptować .
Można natomiast powalczyć o przyszłość i to zamierzam czynić dziś właśnie w tej chwili i w każdej następnej, która nastąpi, czego i wam , czytającym te słowa życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz