poniedziałek, 2 września 2013

Dużo pracy, radości, zabawy - wyjazd do Starego Młyna - część I - przygotowania

Basia i Albert wyjeżdżają do Starego Młyna  na zawody w stylu Westernowym , korzystam z okazji i doczepiam się licząc na dobrą zabawę:)


Ranczo Siciny- Albert Janik
Stajnia na Ranczo Siciny
Basia przygotowuje konika do wyjazdu... to jest  piękna Szugarlena Alberta

No to czekam-  ( Korsyka Basi)
Trochę kosmetyki przed wyjazdem
Niezbędnik prawie zapakowany


Praktyczne wiązanie
Końskie nogi muszą czuć się bezpiecznie
Ktoś musi pracować aby ktoś mógł się pogapić:)
Hmm.. dobrze to robi , czy źle?
No to ładujemy
Cyk i zamknięte
W przyczepie
Drugi konik na zielono :) dla kontrastu

Nie wsiadam ! Nie tym razem gościu!
No dobra .... Ciebie posłucham, ale jak tu iść z tym czymś na nogach?
Gotowe!
Żeby nie było - zostawiamy ślad naszego pobytu
Ostatnie ustalenia
Jedziemy

Brak komentarzy: